Grudniownik, ujęcie pierwsze

Witajcie!
Album ze zdjęciami udało mi się parę razy popełnić. Grudniownika nigdy dotąd jeszcze nie robiłam, ale... Ince nie wypada odmówić ;) 
Na blogu Święta na okrągło pojawiła się w tym roku, obok tworzenia kartek, nowa zabawa - tworzenie GRUDNIOWNIKA. Zgłosiłam się więc do wspólnego, całorocznego przygotowywania albumiku na grudniowe zapiski.
W ramach pierwszego, styczniowego zadania przygotowałam okładki i bazę. Do wykonania okładek użyłam kartonu kraftowego. Jako bazę, czyli strony albumu, zdecydowałam się wykorzystać karty, które dostałam od Ki wraz z torbą pełną świąt
Na okładce umieściłam m.in. zimowe miasteczko i anioła ogłaszającego nadchodzące Święta. Wewnętrzna strona przedniej okładki zawiera hasło - jak dla mnie - synonim grudnia!, a także kieszonkę, np. na grudniową kartkę z kalendarza :) Karty w albumie, choć już świąteczne, będę jeszcze ozdabiać. Na razie mam gotową jeszcze tylną okładkę, którą od wewnątrz zdobi - a jakże - Rogaś...








Baner rogaty grudniownik 2018

Z pozdrowieniami!

Komentarze

  1. Twój Grudniownik już na starcie jest wspaniały ... podobają mi się papiery, których użyłaś.
    (co do Candy ... z moją pamięcią coś nie tak, przecież od dłuższego czasu, Twój blog obserwuję :) :) :) )

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietnie sie zapowiada grudniownik, sama okladka juz swietnie udekorowana, bede podgladac co dalej....pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności. Nie mogę się doczekać kolejnych odsłon.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne!! Nie dość, że masz już okładki to i nawet karty gotowe. Świetne!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna i starannie zrobiona okładka! Świetny pomysł z wewnętrzną stroną:)Podoba mi się styl,w którym zaczęłaś robić Grudniownik.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna okładka. Karty w środku już teraz wyglądają pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Eeeno... toż to baza pełną gębą!
    Ten styl i spójna wizja kart bardzo mi się podobają, Anioł będzie na pewno pilnował, żeby zawartość cieszyła i Ciebie i oglądających!!! Kartka z kalendarza - zrywanego? świetny pomysł - do zapamiętania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Baaaardzo pomysłowo zrobiłaś drugą stronę okładki. Całość jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Te domeczki... jak z bajki dzieciństwa, magiczne są...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładowanie bardzo pomysłowe ,masz już zarys całości .Teraz tylko poszczególne karty podporządkować wytycznym Inki i z głowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie się zapowiada ten Twój album. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)