Tymczasem przygotowałam kalendarz adwentowy,
aby umilić grudniowe oczekiwanie na Boże Narodzenie :)
Pracę rozpoczęłam od poskładania i posklejania elementów z beermaty.
Powstały w ten sposób domek kalendarzowy zagruntowałam,
dodałam fakturę w kształcie cegieł za pomocą pasty strukturalnej,
pomalowałam farbami akrylowymi i okleiłam kolorowymi papierami.
W okienku na poddaszu umieściłam zimową scenkę z sarenką i sankami.
Najważniejsze są jednak szufladki :)
Każda pomieści cukierek (a nawet dwa :), orzecha itp. przysmaki na kolejne dni.
W pracy występują w rolach głównych
tekturki Anemone i papiery Galerii Papieru.
Prześliczny! Bardzo mi sie podoba pomysł z tymi szufladkami:)
OdpowiedzUsuń