Niby nic, a tak to się zaczęło...
[ta..., tytuł zainspirowany orkiestrą dętą pod oknami ;]
Mój pierwszy post na blogu zawierał kartkę na wyzwanie styczniowe,
a dzisiaj publikuję już pracę, którą zgłaszam na grudniowe
wyzwanie Kartki Świąteczne 2016.
Wytyczne: DOWOLNOŚĆ, ze wskazaniem na temat, który nam umknął.
Kiedy przeczytałam wytyczne, od razu wiedziałam co przygotować,
bo ta karta chodziła za mną od maja!,
kiedy inspiracyjna praca Inki
zawierała bombkę wykonaną w technice Iris Folding.
Wówczas nie chciałam powielać tego pomysłu, ale... teraz go zrealizowałam!
Zrealizowałam wszystkie z dotychczasowych 11 tematów Rogatego Bloga :))
a dzisiaj wracam do wyzwania nr 5,
z kartką, którą wykonałam w innej, nowej dla mnie technice!
Dzisiaj u mnie kartka na okrągło.
[nie piszę za co, bo dla początkującej blogerki wszystko tu było bezcenne]
Do świąteczno-rogatego kartkowania w 2017 :)
W roli głównej w pracy występują
papiery Rapakivi.
Chylę czoła! Niezwykła kartka...
OdpowiedzUsuńPiękna jest!!!
OdpowiedzUsuńDzieki rowniez za wspólna zabawę:)
Śliczna!
OdpowiedzUsuńZachwycająca bombeczka! Pozdrawiam i dziękuję za wspólną zabawę :)
OdpowiedzUsuńPamiętam karteczkę Inki, Twoja jest równie cudna.
OdpowiedzUsuńŚliczna ,precyzyjnie wykonana "irysowa " bombka :-))) Ja jeszcze się nie odważyłam sięgnąć po taką technikę ;-)
OdpowiedzUsuńEwinka ma rację - idealnie ją przygotowałaś, dokładność i precyzja na ... 12! ;) podoba mi się podkreślenie tych paseczków na złoto chyba? to świetnie dodaje świątecznego błysku! Dobrze, że się na nią skusiłaś, dla mnie to przyjemność, że kursik jest po coś! Dziękuję za odwagę, przez cały rok byłaś z nami i pokazałaś, że można sobie poradzić z każdym tematem :) Do kolejnego spotkania!!!
OdpowiedzUsuń